najpiękniejsze haiku - the most beautiful haikus

Maria Antonina

Rozpaczliwy krzyk
lecącego żurawia
bezkształtne słowo.

***
Drzewko zimowe
koronkowy rysunek
na białym śniegu.

Maria Antonina

Chyba wypada się zniechęcić. Podobno milczenie jest najgorszym wyrazem pogardy. Powodzenia życzę. Mam przyjaciół, którzy mnie zauważąją i cenią, nawet uznanych i drukowanych autorów haiku. Trudno chciałam. :-((

bleblin

przykro mi to czytać. Obrażasz się jak mała dziewczynka: "Biorę zabawki, bo jak nie..." Zapominasz,że po 1. teraz są jeszcze wakacje i ludzie wolą do końca września wylegiwać się, jeśli nie w słońcu, to w przysłowiowym błocie, żeby nie wymieniać wielu innych miejsc. Po 2: drukowani nie są tu autorytetem, bo i mnie drukowali, drukują i będą (ależ wyciągacie ze mnie) i autorytety inne znam i to w różnych środowiskach, o czym pisuję i wiem, że powstają często, bo sprzyja temu np. sytuacja bądź money. Ostrożnie i z autorytetami i z fascynacjami! Po 3: nie zawsze jak Ci ktoś maśli, jest Ci przyjacielem. Przyjaciel mówi prawdę, choćby przykrą. Zatem - zastanów się. Po 4 nie bardzo czytasz nasze zasady. "lecącego żurawia" nie może istnieć samo, bo nie jest równoważnikiem zdania. Lecący żuraw - już tak, ale musiałabyś dodać dwie sylaby. "Bezkształtne słowo" to też nie figura ze świata przyrody. Wolałabym, aby oceniali najpierw pozostali uczestnicy, bo teraz gotowi będą się mną sugerować, a ciekawe dla mnie byłoby i ich zdanie. Pozdrawiam

Maria Antonina

Dziękuję, przepraszam ale jestem bardzo niecierpliwa i kocham haiku. Może jeszcze coś niebawem ośmielę się zamieścić choć będzie to trudne. Trochę mało we mnie samokrytycyzmu

bleblin

podoba mi się Twoja decyzja. Zapraszam serdecznie. Czekam na haiku wakacyjne (to z terminem do końca września).