najpiękniejsze haiku - the most beautiful haikus

jacek_jaal

zapach trociczki -
na wypalanej łące
kwiaty lawendy

bleblin

Ponieważ nie jesteś nowicjuszem, nie musimy mówić o budowie haiku. Mam jednak wątpliwości innej natury. Jacku, jak to jest? Aby zobaczyć lawendę, zajrzałam do internetu i czytam:"lawenda jest rośliną śródziemnomorską i tam dziś spotyka się ją dziko rosnącą na glebach wapiennych, ale jest tam rownież uprawiana na większą skalę. W wielu krajach Europy, u nas rownież, uprawia się lawendę jako surowiec dla przemysłu perfumeryjnego i farmaceutycznego. W ogrodach także rośnie dobrze, ale tylko w ziemi nie zachwaszczonej, w miarę wilgotnej, ZASILANEJ, wapiennej, w miejscach slonecznych. Aby przetrwała surowe zimy, NALEŻY JĄ LEKKO NAKRYĆ."(dokładny cytat) To fragment jakiejś pracy doktorskiej. Czy nie uważasz, że lawenda wymagająca takich warunków, nie mogłaby rosnąć sobie na zwykłej łące? Nie znam się na lawendzie, ale myślę logicznie. Czy jest to możliwe? Czy jest to tylko artystyczna wizja? Może dzie wuszka coś na ten temat powie?

jacek_jaal

bleblin

jak pisałam, ja z kolei nie znam się na lawendach i i pewnie wszyscy chętnie pooglądalibyśmy to Twoje zdjęcie. Przecież to przeczyłoby tamtemu. Wrzucę zdjęcie z internetu i Twoje na forum i możemy porównać, Wpisując post masz też sam taką możliwość (patrz Img), prawda? A to ci dziwna historia! I na haiku można się czegoś nauczyć (myślę o sobie) Byłoby miło, gdyby Ci się coś takiego udało zdobyć...Z tego, co piszesz, istnieją dzikie i uprawne lawendy....Rodzi się dalej pytanie, jak one się samosieją....Pozdrawiam równie serdecznie.

jacek_jaal

Zdjęcie może nie najwyższej jakości, ale obecnie lepszego nie mam. Poza tym, co to naczy "nowicjusz" :wink: . Uczymy się całe życie i jeśli masz jakieś propozycje tyczące się konstrukcji to je napisz. Ja mogę się z nimi zgodzić lub nie--ale polemika zawsze jest budująca.

Pozdrawiam
Jacek.

bleblin

napisałam, że o budowie nie ma co rozmawiać, bo nie można mieć tu żadnych zastrzeżeń.
Teraz zdjęcia:

i

Nie uważasz, że te moje są od 1/3 ku dołowi jakieś gołe w stosunku do Twoich? Przeczytałam jeszcze, że lawenda

przypomina zapachem i wyglądem rozmaryn

jacek_jaal

Myślę, że nie ma o co się spierać w tym względzie. Uznajmy ten wiersz jako próbę i nie wracajmy do niego. Biologiem nie jestem, pewności 100% nie mam, dla mnie to była lawenda i tak napisałem.
Wiele innych utworów na forum wymaga komentarza, więc może warto im poświęcić czas?

Z wyrazami szacunku
Jacek.M

bleblin

w pełni się z Tobą zgadzam. Pozdrawiam

dzie wuszka

Potrzebujecie biologa?
Lawenda jako naturalna raczej w Polsce nie występuje, choc istotnie czasem można ją dziko spotkać więc połączę wasze sporne kwestie Smile

)
jeszcze doszukam dokładnie
w atlasie roślin mowszowicza, który w tej chwili jest uznawany za autorytet nadal w kwestiach botanicznych nie znajdziemy, ale są sygnały ze się pojawia
buźka Smile

)

dzie wuszka

mój brat i bratowa toże biolodzy/ po konsultacjach - taki finał - nie ma w Polsce naturalnie lawendy Smile

ale to co?
sa trociczki za to Smile