najpiękniejsze haiku - the most beautiful haikus

Amanda

głośny dźwięk piły
gałęzie drzew znikają
w stercie liści

bleblin

w ster-cie-liś-ci to cztery sylaby, zatem za mało o jedną. Głośny dźwięk to jednak, na dodatek, epitet. Pila nie należy do opisu przyrody jako takiej. jest to jakiś wiersz, co jasne, typu japońskiego, ale nie haiku.

Efinkonan

wytłumaczcie o co w tym chodzi

Velvet

ładne:) serio

Dario86

dziwne jakieś. Kto by się zachwycał dzwiekiem piły.

bleblin

no dobrze, skoro piła jako narzędzie większości wydaje się dziwna, bo w istocie dziwną jest i nie należy do przyrody, to może uznajmy, że mowa tu o rybie pile, której ktoś użył do cięcia drzewa (taka zabawa rybą piłą). Wtedy uznamy, że jakiś był w tym sens. Gdyby jeszcze dodać jedną sylabę do ostatniego wersu, np. "swych" albo "mdłych" albo jeszcze innej, to haiku stanie się stabilniejsze: pamiętajmy o formie 5,7,5.
Pozdrawiam